Uroczystości Wielkiego Tygodnia – Semana Santa – w Santiago de Compostela
trwają dwa tygodnie. Trzynaście Bractw Męki Pańskiej (Cofradii) każdego
dnia organizuje i prowadzi wielkie procesje. Na ulicach słychać uderzenia w
bębny, pachnie kadzidło. Członkowie bractw ubrani w długie peleryny i w
spiczaste kaptury zwane "nazareno" wędrują po ulicach miasta, a
wielkie platformy – pasos procesionales - z figurami religijnymi wynoszone są z
kościołów i wolno przesuwają się przez miasto. Symbolizują w ten sposób wiele aktów religijnych związanych z okresem Wielkiego Tygodnia.
W tym
Roku Świętym Jakubowym 2021 celebracje odbywać będą się tylko w kościołach,
przy ograniczonej ilości wiernych. Religijne obchody Wielkiego Tygodnia w
Composteli, które w tym roku rozpoczęły się 26 marca Cofradía de la Virgen de
la Soledad (Matki Bożej Samotnej) z Eucharystią o godzinie 20 w
kościele Santa María Salomé, a zakończą się 11 kwietnia Cofradía del
Santísimo Cristo de la Paciencia (Najświętszego Chrystusa Cierpliwego)
w kościele Mercé de Conxo.
Celebracje Wielkiego Tygodnia odbywa się w
wielu miastach w całej Hiszpanii, ale jeden element rytuału męki i śmierci
Jezusa Chrystusa wyróżnia Santiago de Compostela. Jest nim wielka grzechotka –
carraca – umieszczona w jednej z wież katedry świętego Jakuba. Jej głos, kiedy
jest uruchamiana, słychać w całym mieście. Zachodnią elewację - Fachada
de la Plaza del Obradoiro - katedry świętego Jakuba w Santiago de
Compostela flankują dwie wieże o wysokości 76 metrów: północna Torre de la
Carraca – Wieża Grzechotek i południowa Torre de las Campanas - Dzwonnica.
Zbudowane zostały razem z romańską katedrą świętego Jakuba, a podczas budowy w
XVIII wieku nowej fasady nazwanej „Obradoiro, otrzymały nowe zwieńczenie i
bogatą dekoracją rzeźbiarską. Wieżę Grzechotek wieńczy figura ojca
Św. Jakuba, Zebedeusza, a Dzwonnicę Marii Salome, matki Jakuba. Centralne
miejsce między wieżami zajmuje figura świętego Jakuba oraz dwóch jego uczniów
Anastazego i Teodora. Obydwie wieże upamiętniły się ważnymi wydarzeniami w
historii katedry i miasta.
Wieża Grzechotek – Torre de la Carraca została
zaprojektowana przez Fernando de Casas Novoa w 1738
roku, naśladuje dzwonnicę wykonaną przez Peña del Toro i Domingo de Andrade
w XVII wieku, z barokową dekoracją, która zapewnia architektoniczną jedność na
całej fasadzie.
Wewnątrz wieży jest duże drewniane urządzenie w kształcie
krzyża św Andrzeja z centralnie umieszczoną zębatką i elastycznymi zapadkami
umieszczonymi w każdym z czterech dwumetrowych rezonansowych pudeł tworzących
ramiona grzechotki. Zębatka jest wprawiana w ruch ręcznie za pomocą dużej
korby. Uruchamiana jest podczas pięciu nabożeństw w Wieki Piątek i w Wielką
Sobotę, kiedy w liturgii Wielkiego Tygodnia jest zakazane używanie dzwonów,
których cisza symbolizując żałobę po śmierci Chrystusa. Carraca rozbrzmiewała w
Wielkim Tygodniu od średniowiecza.
Dostęp do tej części wieży, gdzie znajdowała
się grzechotka był tylko z dachu świątyni. Na początku XX wieku w wieży
krawiec, który utrzymywał się z szycia szat liturgicznych i
obracania grzechotkami, na dachu katedry hodował świnie i kilka kur. Chyba mało
dbał o powierzony mu instrument, bo na początku lat 70-tych XX wieku grzechotka
zamilkła. Po wielu latach w ciszy, w Roku Świętym Jakubowym w 2010 r., Torre da
le Carraca ponownie wydała z siebie głos. Wykonana została i ustawiona w wieży
wierna replika pradawnej grzechotki. Wykonana została z tego samego rodzaju
drewna kasztanowego, a odrestaurowany stary instrument został umieszczony
w Muzeum Katedralnym.
W 2020 roku zakończone zostały prace remontowe
wieży. Wybudowano wewnątrz nową klatkę schodową liczącą 140 stopni i
udostępniono wejście na otwarty widokowy poziom wieży znajdujący się na
wysokości 70 metrów, na którym znajduje się także to słynne
urządzenie.
Grzechotka zapisała się też chlubnie w historii Santiago de
Compostela. Tradycja mówi, że podczas Guerrilla, czyli wojny partyzanckiej
prowadzonej przez oddziały powstańcze przeciwko Wielkiej Armii Napolenoa, Grzechotki
z Torre Carraca wygrały bitwę z wojskami francuskimi w Santiago de Compostela w
1809 roku. W Galicji, najpierw w La Coruna, a potem w Santiago de Compostela
1908 roku dowództwo powstania utworzyło oddziały partyzanckie, w których
uczestniczyła głównie ludność wiejska. Zasadą prowadzenia walki było stałe i w
każdym miejscu nękanie armii francuskiej, jak to opisał jeden z oficerów armii
francuskiej: „Gdziekolwiek przybyliśmy, znikali, ilekroć wyjeżdżaliśmy,
przybyli - byli wszędzie i nigdzie, nie mieli żadnego namacalnego centrum,
które może zostać zaatakowane” Kiedy do Santiago de Compostela przybył
oddział francuskich żołnierzy i zakwaterował się w budynku klasztoru, rozległ
się donośny, miarowy głos grzechotek. Ponieważ nigdy w życiu nie
słyszeli takiego hałasu, żołnierze wyobrazili sobie, że nadchodzi armia
powstańców chłopskich odziana w drewniane buty (zueco), w jakich na co dzień
chodzili. Przerażeni rzucili się do ucieczki aż poza mury miasta. Zdarzenie to
zostało nazwane jako Combate de la Matrácola (Bitwa pod Grzechotką).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz